Bezpieczeństwo jest jednym z najważniejszych argumentów przemawiających za wyborem konkretnego portalu randkowego. Wszak dzielisz się tam prywatnymi informacjami, w pewnym sensie też zawierzasz mu swoje szczęście. Nie można tego zrobić przypadkowo.
Są portale randkowe, które, podobnie jak banki, szyfrują swoje połączenia certyfikatami SSL. Tyle że jest ich niewiele i najczęściej zabezpieczona jest tylko część przesyłanych informacji, więc tak na dobrą sprawę, ważność certyfikatu możesz sprawdzić raczej jako ciekawostkę. Nie traktuj tego jednak jako bezwzględnego wymogu.
Choć nie jest to w żaden sposób pewny wyznacznik bezpieczeństwa, daje dobre podstawy do oszacowania stopnia zagrożenia. Każdy bezpieczny portal zawsze jest przez kogoś podpisany – na przykład w regulaminie wskazana jest firma, która nim zarządza. Nawet gdyby nie było to wymogiem prawnym, na pewno pozostałoby dobrym obyczajem. Tak samo jest z zapewnieniem kontaktu na przykład w przypadku wsparcia technicznego. Jeśli nigdy nikt nie odpowiada na Twoje pytania, to takiemu serwisowi randkowemu nie warto zaufać, a jeśli szybko otrzymujesz wyczerpujące odpowiedzi, znaczy to, że ktoś o portal dba, dba o klientów i prawdopodobnie przyłoży się także do zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.
Rzecz jasna obecność regulaminu strony i polityki prywatności nie gwarantuje bezpieczeństwa, ale ich brak tym bardziej powinien budzić podejrzenia. Rzetelny serwis randkowy powinien mieć takie dokumenty dostępne do pobrania dla każdego. To ważne, ponieważ tylko regulamin zawiera zapisy, które są wiążące do administratorów randek online i użytkowników serwisu. Będzie tam też opisane, kto i co może z ogłoszeniami robić: usuwać, edytować, dodawać czy na nie odpowiadać. Dzięki temu od razu dowiesz się, jak działa cały serwis.
Choć większość serwisów udostępniających randki online jest darmowa, spora część ma pewne funkcje płatne. Przy płatnościach zaś zawsze należy zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo. Wszystkie strony transakcyjne powinny być zabezpieczone przez SSL, na pewno nigdzie nie wolno otwartym tekstem przesyłać danych finansowych, na przykład numerów kart kredytowych, kodów zabezpieczających czy numerów kont. Najlepiej i najbezpieczniej jest, jeśli płatności są obsługiwane przez zewnętrzną firmę, której możesz zaufać. Większość serwisów randkowych współpracuje z serwisami mikropłatności albo PayPalem, więc masz możliwość zweryfikowania każdej płatności. Dla bezpieczeństwa paradoksalnie warto płacić kartą kredytową. Gdyby ktoś dokonał nią nieautoryzowanej transakcji, możesz skorzystać z procedury Chargeback, natomiast dla przelewów z kont takiej ochrony nie ma.
Troska o bezpieczeństwo nie może zabijać przyjemności randkowania w sieci, ale też nie można pozwolić, żeby wizualna abstrakcyjność serwisu przeważyła i spowodowała, że nie zwrócisz uwagi na swoje bezpieczeństwo w sieci. Szaleństwo – tak, ale tylko tam, gdzie to bezpieczne, a jedyne, co ktoś może Ci skraść, to serce.
10 zdań, które każda Ukrainka chciałaby usłyszeć od swojego partnera.
http://girl-ukraine.net/inf_W-Polsce-czy-na-Ukrainie-Gdzie-spotkac-sie-z-kandydatka-na-zone.html